My, kobiety, a przede wszystkim te z nas, które są mamami, próbujemy za wszelką cenę pogodzić ze sobą pracę, prowadzenie domu z wychowywaniem dziecka. A gdzie czas na odpoczynek? Rozwijanie swoich pasji i zainteresowań? Czy to możliwe?

Chociaż kochasz swoje dziecko i jest dla Ciebie całym światem, to przyznaj – czasami zdarzają się momenty, że widzisz w nim małego potworka, który wysysa z Ciebie wszystkie siły. Biegasz do niego za każdym razem, kiedy zapłacze i czujesz się pozbawiona możliwości decydowania o sobie. Brakuje Ci dawnego życia, a powrót do niego wydaje się nierealny. Czy możliwe, aby znowu pójść kiedyś na kawę z przyjaciółkami, do kina, teatru, na romantyczny spacer z mężem, albo po prostu spędzić wieczór z książką? Pamiętaj, że dziecko rośnie błyskawicznie i nie zawsze będzie niemowlęciem wymagającym non stop mamusiowej opieki. Poza tym, przy niewielkiej pomocy rodziny i przyjaciół już teraz możesz zorganizować sobie chwilę tylko dla siebie. I nie, nie jesteś wyrodną matką 🙂

Twoje dobre samopoczucie jest ważne dla Ciebie i Twojego dziecka

Kochana, nie tylko możesz, ale wręcz powinnaś odpocząć i się zrelaksować! Musisz na chwilę odetchnąć, aby zregenerować siły. Bez siły i energii ciężko będzie Ci opiekować się dzieckiem. Nie należy zapominać także o dbaniu o psychiczne samopoczucie. Tęsknisz czasami za dawnym życiem? Nic w tym złego! Jest to zupełnie normalne i wcale nie tak rzadko spotykane. Po prostu potrzeba Ci więcej czasu, aby przystosować się do nowej sytuacji. Nic się nie stanie, jeżeli raz na jakiś czas poprosisz męża, albo kogoś z rodziny, aby został na chwilę z maleństwem. Ty Będziesz bardziej zrelaksowana i uśmiechnięta a Twoje dziecko będzie spokojniejsze, pogodne i zdrowsze.

Krok po kroku 

Zostawienie małego dziecka pod opieką męża może być na początku dla niego szokiem, a nie chcemy przecież, aby padł nam na zawał 🙂 Gdy tylko Twoje życie z dzidziusiem zacznie zabierać regularności (mniej więcej wiesz, kiedy sypia, jada albo potrzebuje Twojej bliskości), zaproponuj swojemu partnerami, aby na następny spacer wyszedł sam z dzieckiem. Nakarmiony i ululany maluch prawdopodobnie będzie smacznie spał. Ty w tym czasie zrób coś dla siebie! Poćwicz, weź kąpiel w pianie, poczytaj książkę, zadzwoń do przyjaciółki, albo najzwyczajniej w świecie utnij sobie drzemkę. A następnym razem zorganizuj sobie szybki wypad na miasto, bądź na kawę z przyjaciółką.

Naładuj baterie poza domem 

Wychodząc (nawet na chwilę), gdzieś bez wózka, będziesz miała nie tylko wolne ręce, ale również głowę, Oczywiście wcześniej odpowiednio się przygotuj. Naszykuj butelkę z porcją pokarmu bądź z mieszanką mleczną na wypadek, gdyby maluszka trzeba było nakarmić przed Twoim przyjściem. Nie wychodź na długo i koniecznie bądź z powrotem na czas – Twój mąż, albo osoba, która zostanie z dzieckiem będzie spokojniejsza. Na początku może być trochę dziwnie, ale kochana – odwagi! Zrób to, na co dawno nie miałaś czasu i… odetchnij atmosferą luzu i swobody! Kiedy wrócisz do domu, będziesz miała świadomość, że takie krótkie wypady są możliwe. A czasem, idealnie by było, jakbyś umówiła się z mężem na regularne „przepustki” np. raz w tygodniu) na na czas dla siebie. Pójdź do fryzjera, na zakupy czy na spotkanie z przyjaciółkami. Świetny humor gwarantowany

Wróć do swoich pasji 

Co lubiłaś robić zanim pojawiło się Twoje oczko w głowie? Uwielbiałaś ćwiczyć? Malować obrazy? A może eksperymentować w kuchni? Warto jak najszybciej powrócić do dawnych zainteresowań! Spróbuj wygospodarować chociaż chwilę na pielęgnowanie swojego hobby. A może odkryłaś swoją pasję w pisaniu? Załóż bloga parentingowego! Pamiętaj, że internet to może możliwości i świetne miejsce na znalezienie dorywczej pracy zdalnej. Możesz sobie dorabiać nie wychodząc z domu. Warto o tym pamiętać, kiedy poczujesz, że chciałabyś się realizować nie tylko jako matka.

Tylko we dwoje