Przepis na sukces wydaje się bardzo prosty. Zacznij od dobrego pomysłu, zweryfikuj go, ustal cele i działaj. Łatwizna, co? A mimo to tylko niewielka część z nas czuje, że naprawdę odniosła sukces i może pochwalić się wymarzonymi efektami. Przygotowałyśmy więc kilka nieoczywistych porad, które – mamy nadzieję – pomogą Ci podkręcić Twój biznes.
Chcemy od razu dodać, że nawet jeśli nie odnosisz spektakularnych sukcesów, ale działasz i ciągle idziesz do przodu, to jesteś na dobrej drodze. Bardzo rzadko pierwszy biznes jest strzałem w dziesiątkę, drugi i trzeci też wcale nie muszą okazać się żyłami złota. Dlatego nie chciałybyśmy, żebyś zniechęcała się przejściowym brakiem rezultatów. Często wystarczy drobna zmiana.
Eliminuj to, co zbędne
Doskonale znamy tendencję, którą ma wiele z nas, do… przekombinowywania. Chcemy więcej, lepiej, bardziej, więc otaczamy się kolejnymi przedmiotami, zaczynamy kolejne projekty. Wydaje nam się, że potrzebujemy jeszcze tego czy tamtego, żeby osiągnąć sukces. Główkujemy nad nowymi sposobami, by usatysfakcjonować klientów.
Nie ma w tym nic złego. Biznes musi się przecież rozwijać – ale czasami (często!) mniej znaczy więcej. Tymczasem wpadamy w amok, gromadzimy wokół siebie zbędne rzeczy i doświadczenia, a jeśli one się nie sprawdzają – sięgamy po coś innego. Zastanów się, czy to naprawdę potrzebne? Czy dany przedmiot, szkolenie naprawdę Ci się przyda? A może tylko zagraci Twoją życiową przestrzeń? Może niepotrzebnie utrudni klientom ścieżkę zakupową? Może koszty znacznie przewyższą potencjalne zyski?
Zastanów się, bez czego Ty i Twoi klienci możecie się obejść. Eliminuj to, co zbędne, żeby zrobić miejsce na to, co kluczowe.
Szukaj inspiracji poza swoim biznesem
Warto podglądać to, co robi konkurencja – zgoda. Równie dobrze jest jednak szukać pomysłów i inspiracji zupełnie poza swoją branżą.
Mamy wrażenie, że często fiksujemy się na tym, by komuś dorównać, a przez to zamykamy się na nowe idee. Jeśli działamy w sektorze usług ubezpieczeniowych, to bezpiecznie tkwimy w jego praktykach; jeśli sprzedajemy kosmetyki – robimy to tak, jak się „powinno” sprzedawać kosmetyki.
Strasznie to… nudne. Śledź przedsiębiorców z innych branż, żeby zmienić perspektywę. Nigdy nie wiesz, skąd przyjdzie inspiracja! Możesz znaleźć ją nawet odprowadzając dzieci do przedszkola albo czytając powieść obyczajową. Odczep się trochę od swojego środowiska biznesowego i zobacz, co się stanie.
Bierz
Wszyscy wokół mówią, że powinniśmy dawać od siebie więcej: więcej wysiłku, więcej energii, więcej wartości. Co do zasady – zgadzamy się z tym. Jeśli chcesz odnieść wyjątkowy sukces, musisz dostarczyć coś wyjątkowego.
Nie zapominaj jednak, by także brać! Wykorzystuj tzw. bank przysług, bez skrępowania proś o pomoc i chwytaj – a przynajmniej rozważ – każdą okazję, jaka się nadarzy. Pokora jest dobrą cechą, ale w biznesie trzeba być także przebojowym, odważnym. Nie, wcale nie znaczy to, że teraz każdy z nas ma stać się głośnym ekstrawertykiem. Nauczmy się jednak walczyć o swoje i proaktywnie szukać szans dla siebie. Nie bój się mówić „tak”.
Zrezygnuj z pasji (w biznesie)
W naszej kulturze panuje taki mit, że sukces przychodzi tylko wtedy, gdy lubimy to, co robimy. Dlatego często zamiast rzetelnie pracować na swoje wyniki, wciąż szukamy jakiejś iluzorycznej pasji, czekamy na nagły przypływ.
Pasja jest dobra. Pomaga osiągać więcej, cieszyć się życiem, doceniać je. Jednak uwaga – nie jest niezbędna do prowadzenia biznesu. I powiemy nawet więcej: do wielu aspektów swojego biznesu nie poczujesz miłości. Dlatego przestań uganiać się na każdym kroku za pozytywnymi emocjami. Wypełnianie papierków mało kogo pasjonuje, a jednak trzeba to robić. Oczywiście możesz takie czynności oddelegować komuś innemu, a zająć się tym, co daje Ci największą frajdę.
Skup się na klientach premium
To już bardzo konkretna wskazówka, która – mamy nadzieję – pozwoli Ci odmienić swój biznes.
Kiedy biznes walczy o przetrwanie, łatwo przychodzi nam rozmienianie się na drobne. Łapiemy wtedy każdego klienta, który pojawi się na naszej drodze. Tracimy czas i energię ze świadomością, że… to bez sensu, bo na przykład dany klient więcej nie wróci albo tak naprawdę wcale nas nie potrzebuje. Czasami przeczuwamy wręcz, że kontrahent może nam nie zapłacić, a mimo to decydujemy się na współpracę.
A pamiętasz, co mówi zasada Pareto? Za 80% zysków Twojej firmy odpowiedzialnych jest 20% klientów – nazywamy ich klientami premium. To na nich powinnaś się skupić, jeśli chcesz odnieść sukces. Inwestując właśnie w nich, będziesz się cieszyć najbardziej wymiernymi zyskami.
Przestań udawać
Nie zawsze jest kolorowo. Nie zawsze mamy siłę do działania i nadzieję na pozytywne rezultaty. Nie zawsze nasz biznes rozwija się tak, jakbyśmy tego chciały…
Więc przestań udawać, że jest inaczej. Jeśli sama sobie mydlisz oczy, to jak chcesz zyskać klarowną wizję? Doskonale wiemy, że pewnych rzeczy najłatwiej nie zauważać. Niestety, łatwo – rzadko oznacza dobrze. Zmiana może nastąpić tylko wtedy, gdy otwarcie przyznamy się przed sobą, że jej potrzebujemy. Niby oczywiste, a jednak… Sama wiesz jak jest.
Co według Ciebie jest najlepszym sposobem na sukces? Co zadziałało – lub nie zadziałało – u Ciebie? Chciałybyśmy, żeby kobiety prowadzące własne biznesy jak najczęściej wymieniały się takimi doświadczeniami, bo to ogromna inspiracja i motywacja.