Dokładne działań, które mają doprowadzić Cię do miejsca, w którym chcesz się znaleźć, jest bardzo istotne i powinnaś poświęcić temu trochę czasu. Zaczynając jednak całą drogę od zadania sobie pytania „po co” chcę to zrobić? Dlaczego jest to dla mnie takie ważne, co dzięki temu osiągnę? Ludzie często nie osiągają swoich celów, bo uświadamiają sobie, że to, co było ich marzeniem, jednak nim nie jest. Okazuje się, że to nie jest aż tak ważne, jak sądzili. Zatrzymują się w połowie drogi, zaprzestają działań, bo nie mają już motywacji, aby nadal dążyć do realizacji celu. Dlatego właśnie bardzo istotne jest, aby odpowiedzieć sobie szczerze na te pytania. Wyobraź sobie, że swój cel już osiągnęłaś.
Jak się wtedy czujesz, kto jest obok ciebie, co dokładnie robisz, co dzięki temu się zmieniło? Jeśli to jest właśnie twoja wymarzona sytuacja, a Ty uśmiechasz się widząc ją oczyma wyobraźni, nie pozostaje Ci nic innego jak tylko doprecyzować plan działań i zacząć działać. Konsekwentnie i z determinacją. Z akceptacją popełniania błędów, ale z jednoczesną siłą motywującą do działania, pomimo pojawiających się przeszkód. Każdy popełnia błędy. Ludzie na których dziś patrzymy z podziwem również doświadczyli wielu niepowodzeń. Mieli jednak w sobie determinację i siłę, aby przeć do przodu. Widzieli swój cel, mieli swoją wizję i swoje „po co”. Te elementy górowały nad pojawiającymi się wątpliwościami i chwilami słabości.
Każdy kiedyś był na początku drogi. 85% ludzi sukcesu zaczynało od „zera”, nie mając żadnego wsparcia finansowego.
Dlatego mając plan, jesteś wyposażona w mapę swojej drogi do marzeń. Nie bądź dla siebie zbyt krytyczna, zwłaszcza na początku. Postaraj się, aby każdy z etapów dostarczał Ci przyjemności. Przyjemności w postaci realizacji, posuwania się naprzód. Doświadczaj i ciesz się tym, że właśnie realizujesz swoje marzenia. Krok po kroku. Jesteś już dalej niż większość osób, które tylko myślą, marzą, że może kiedyś, za jakiś czas, a póki co wciąż stoją w miejscu, na linii startu. Zapomnij też o perfekcji. Daj sobie przyzwolenie na błędy i wyciągaj z nich wnioski, korygując ewentualnie plan działań. Nie wymagaj od siebie też ogromnej mądrości, ona przyjdzie z czasem, gdy nabierzesz doświadczenia.
Dlaczego nie osiągamy swoich celów? Najczęściej z powodu lęków, które sami sobie fundujemy i wkładamy do głowy. Boimy się odmowy, boimy się negatywnej oceny ze strony innych, boimy się, że coś się nie uda.
Zastanów się teraz proszę ile razy pomyślałaś:
- mogłam jednak to zrobić…
- żałuję, że nie wystarczyło mi odwagi, żeby…
- trzeba było zaryzykować….
To jest taki trochę wyuczony lęk i luksus pozostawania w sferze komfortu, przez który wciąż stoimy w miejscu, nie wzrastamy i nie rozwijamy się.
Ćwiczenie dla Ciebie:
Zrób coś nietypowego, co wymaga odrobinkę odwagi i szaleństwa, ale też wysiłku z twojej strony. Coś, co wywoła nieco adrenaliny i przyspieszy Ci puls. Pomyśl, co to może być?
Zabranie rodziny na dzienny wypad nad jezioro lub w góry? Wskoczenie późnym wieczorem do zimnej rzeki – czemu nie ?
Bez względu na to, co wymyślisz, przełamanie się i doświadczenie czegoś nowego, wyzwala w naszych umysłach większą otwartość i odwagę do kolejnych działań. Uświadom sobie, że nigdy nie będziesz bardziej gotowa do podjęcia decyzji niż teraz.
Bycie „gotowym” nie istnieje.
Jeśli masz być kiedykolwiek gotowa, to właśnie teraz.
Ćwiczenie:
Wypisz poniżej rzeczy, które chciałaś w życiu zrobić, ale nie zaczęłaś, bo nie czułaś się wystarczająco „gotowa”.
Pomysł: Twoja wymówka:
1.………………………………………… …………………………………………………
2.………………………………………… ………………………………………………..
3………………………………………….. ………………………………………………..
Jak teraz patrzysz z perspektywy czasu na swoje niezrealizowane pomysły? Zastanów się krótko, czy faktycznie nie były możliwe do zrealizowania? Czy okazały się niewystarczająco ważne, aby je zrealizować? Co Cię powstrzymało?
Słowo „krótko” w poprzednim zdaniu jest bardzo ważne. Zależy mi tylko na wnioskach, które nasuną Ci się po tym ćwiczeniu, a nie na tym, abyś rozpamiętywała poprzednie sytuacje. To jest przeszłość i nie zajmujemy się nią już. Dzięki tym refleksjom być może przyszłe pomysły będziesz realizowała z większym poczuciem siły i wiary we własne możliwości.
Dlaczego tak ważne jest działanie od razu? Bo gdy zaświeci Ci pomysł, idea, powód dla którego warto zrobić pierwszy krok, twoja motywacja będzie miała największą moc. To jest czas zanim Twój wewnętrzny sabotażysta zacznie odradzać Ci realizację twojego nowego pomysłu i wskaże Ci zalety pozostania jednak w tym samym miejscu. Ale kiedy już zacznie, Ty przypomnij sobie swoje „po co” – swoją wizję zrealizowanego marzenia.
Nie pozwól, aby Twoje słabości były silniejsze niż Twoje marzenia.
To zależy tylko od Ciebie. Trzymam kciuki i wiem, że dasz radę.
– Magdalena Szewczuk, CEO Czerwonej Szpilki