Czerwona Szpilka chętnie angażuje się w wiele projektów wspierających kobiety- nie tylko biznesowo. Kiedy dowiedziałyśmy się o Sounds Like Woman, wiedziałyśmy, że to wyjątkowo ważne i bardzo chciałyśmy wziąć w tym udział. I udało się. Pomaganie jest fajne!
1 grudnia miało miejsce wyjątkowe wydarzenie, którego byliśmy partnerem – Sounds Like Woman – siła głosu kobiet. Jest to międzynarodowy projekt muzyczno-społeczny kobiet z Wielkiej Brytanii, Francji, Turcji i Polski. Projekt ten skupia uwagę na kobiety dotknięte przemocą. Wraz z innymi Partnerami jak wysokieobcasy, Fundacja Warszawa jest kobietą, Fundacją Feminoteka i innymi, dołożyłyśmy swoją cegiełkę do walki przeciw przemocy, by wspierać kobiety w tych trudnych przeżyciach.
Pomysłodawczynią projektu Sounds Like Women i dyrektorką artystyczną koncertów jest Luiza Staniec-Moir ─ kompozytorka, producentka muzyczna, autorka tekstów i muzykoterapeuta (współpracowała m.in. Eweliną Flintą, Grażyną Łobaszewską i Zdzisławą Sośnicką) mieszkająca od 11 lat w Wielkiej Brytanii. Muzyka i teksty piosenek zostały zainspirowane prawdziwymi historiami kobiet, które doświadczyły przemocy domowej, nierównego traktowania i dyskryminacji rasowej. Te problemy nie znają granic, dlatego w projekcie uczestniczą kobiety z różnych krajów. Muzyka daje sile i jednoczy bez względu na różnice kulturowe i językowe, jako platforma porozumienia i komunikacji.
Na wielkiej scenie w Imparcie wystąpiły m.in. Ewelina Flinta, Renata Przemyk, Dorota Stalińska, Luiza Staniec-Moir, Emae (Wielka Brytania), Hannah Clair (Francja) i Ceyda (Turcja). Nasz szpilkowy team oraz Klubowiczki bardzo zaangażowały się w koordynację projektu – kochane, jesteście najlepsze! Co więcej każdy uczestnik koncertu otrzymał specjalną czerwoną kopertę z voucherami do naszych Klubowiczek: Klinika Dywanów , Prawo Kobiet, Starlit, Dom Mody – MM.
Po dziś dzień wiele kobiet doświadcza przemocy fizycznej i psychicznej ze strony swoich najbliższych– najczęściej partnera. Tkwią w toksycznym związku ukrywając przed wszystkimi co dzieje się w ich domu. Na co dzień przywdziewają maski i tak żyją latami… Odarte z poczucia własnej wartości, godności trwają dzień po dniu… Jak wiele jest takich kobiet? Zbyt wiele! Cieszymy się, że mogłyśmy być częścią projektu, który skupia uwagę na ten poważny problem.
Stop wobec przemocy tej fizycznej, psychicznej i ekonomicznej wobec kobiet!