Każda decyzja to odpowiedzialność. O czymkolwiek zdecydujesz, będzie to miało swoje konsekwencje dla Ciebie, a może też dla innych osób z twojego otoczenia. Być może za dużo oczekujemy od innych, a zbyt mało od samych siebie? Ciągle czekamy aż coś się wydarzy, lub ktoś nam pomoże.

Na każde wydarzenie, które nie poszło zgodnie z moim planem, należy patrzeć z dwóch perspektyw. Z pierwszej: “Czy ze swojej strony zrobiłam wszystko jak mogłam najlepiej, aby osiągnąć swój cel, czy dałam z siebie 1005” I z drugiej: “Czy na elementy kluczowe powodzenia danego działania miałam całkowity wpływ?” To jest jedna z definicji odpowiedzialności.

Czy jesteś odpowiedzialna?

Czy jesteś odpowiedzialna i zasługujesz na uznanie lub podwyżkę, skoro pracując na etacie, za czas poświęcony pracy płaci ci twój szef, a ty w części trwonisz go na przeglądanie Facebooka lub długie pogaduszki, a twoja energia skupia się raczej głównie na tym, aby nikt tego nie zauważył?

Czy jesteś odpowiedzialna, kiedy patrzysz z zazdrością na innych, którym „się udało”, którzy krok po kroku realizują swoje marzenia i wcielają systematycznie swoje plany, a ty tkwisz ciągle w tym samym miejscu, tej samej pracy, której tak bardzo nie lubisz?

Czym jest odpowiedzialność?

Odpowiedzialność to odwaga do działania, to akceptacja i świadomość niepowodzeń, które pojawią się wcześniej czy później. Pytanie, na ile będziesz chciała się z nimi rozprawić. Na ile oddasz im władzy i siły nad sobą, aby Cię pokonały i zatrzymały w drodze do Twojego celu, a na ile to Ty zdecydujesz, że będzie inaczej.

Większość ludzi lubi żyć wygodnie, niespecjalnie angażując się w działania, które bez wątpienia wzniosły by ich na wyższy poziom zadowolenia i satysfakcji życiowej. Nie angażują się, bo to może uwierać i być niekomfortowe, a przy tym jeszcze może się nie udać. Więc po co? Po co tak ryzykować? Bezpieczeństwo to podstawa, nawet jeśli jest nudne, monotonne i bezbarwne.
Odpowiedzialność to decyzja, jakiego życia pragnę oraz jak duży wysiłek jestem w stanie z siebie dać, aby osiągnąć swój cel? Bez obwiniania innych, że mają lepiej. Mają lepiej bo przez pewien czas było im bardzo niewygodnie, wiele im się nie udało, a mimo to szli dalej, konsekwentnie realizując swój życiowy plan.

Odpowiedzialność to nasza postawa, nasze zachowanie i nasza reakcja na różne sytuacje. Czy to, co deklarujemy jest tym, co faktycznie robimy? Czy jesteśmy spójni, a więc wiarygodni w swoim zachowaniu? Odpowiedzialność to uświadomienie sobie także, że spójność (a przez to i wiarygodność) jest cicho (ale bacznie) obserwowana przez osoby nam najbliższe – przez nasze dzieci. Czy prezentujemy taką postawę, jakiej sami od nich oczekujemy?

Twoje życie to wynik Twoich decyzji

Wszystko co mamy, kim się otaczamy w dużej mierze zależało od podjętych kiedyś decyzji. Mało jest sytuacji w dniu codziennym, o których nie możemy decydować. Choć bardzo wygodnie jest myśleć, że jest inaczej. Pytanie tylko, czy podejmując pewne działania lub nie podejmując ich, pamiętamy i mamy świadomość konsekwencji w przyszłości. Wypowiadanie zdań typu: „tak, muszę o tym pomyśleć”, lub „ tak, kiedyś się tym zajmę” – nie wystarczy. Problem polega na tym, że myślenie się nie kończy, a działanie nie następuje. Niektórzy zachowują się tak, jakby czas dla nich nie płynął, jakby był „stop klatką”, którą można przytrzymać w nieskończoność.

Odpowiedzialność to akceptacja konsekwencji

Odpowiedzialność to świadomość konsekwencji swoich działań. To działanie pomimo strachu przed porażką. To akceptacja ewentualnego niepowodzenia i mimo to konsekwentne działanie. Nieuleganie pierwszym potknięciom lub nieprzychylnej ocenie innych ludzi.

Odpowiedzialność w końcu to wiara we własne możliwości i wykorzystanie potencjału, którym dysponujemy. Odważ się realizować najpierw małe cele, spełniaj dane sobie samej wcześniej obietnice. Zauważysz jak twoja wiara w siebie zacznie rosnąć, jak dzięki niej zaczniesz inaczej myśleć o sobie i o tym, co możesz osiągnąć. Twoje małe sukcesy zmotywują Cię do dalszych działań, zwiększą pewność siebie i poczucie, że zdecydowanie stać Cię na więcej. I to tylko Twoja decyzja, czy po to sięgniesz czy nie