Dzisiaj w wywiadzie dla Czerwonej Szpilki – kobieta w pełni zaangażowana i skrupulatna. Katarzyna Truskowska-Szponar pracuje w branży, która wymaga od niej dyscypliny i rozwagi. Codzienne wyzwania, jakie przynosi jej zawód Agenta Nieruchomości, pokonuje z przyjemnością, ponieważ praca jest jej pasją. O swojej drodze do osiągnięcia równowagi pomiędzy pracą, a życiem domowym oraz o trudnościach i przyjemnościach w tej wymagającej branży opowiada specjalnie dla Ciebie.

Kasiu, jesteś agentem nieruchomości od wielu lat – dlaczego wybrałaś akurat ten kierunek?

Praca agenta nieruchomości łączy ze sobą wszystko, co bardzo lubię: niezależność, niesienie pomocy innym ludziom, potrzebę ciągłego uczenia się i podnoszenia swoich kwalifikacji oraz stawianie czoła nowym sytuacjom i problemom.

Jaka była Twoja droga do znalezienia własnego, niezależnego zajęcia dochodowego?

NIe mogłam odnaleźć się w pracy na etacie, buntowałam się przeciwko głupim i nieracjonalnym decyzjom szefostwa. Nie mogłam zrozumieć, dlaczego nie mogę wprowadzać w życie swoich ciekawych i usprawniających pracę pomysłów, dlaczego nie słucha się tego, co mają do powiedzenia pracownicy. Nie zgadzałam się z tym, że muszę być przykuta do biurka od 8:00 do 16:00. Zawsze byłam zwolenniczką ruchomych godzin pracy. W mojej rodzinie nie od rodziców, aż po dalszych członków rodziny nie było tradycji etatowca, wszyscy prowadzili jakieś działalności i nigdy nikt mi nie mówił, że etat to pewna pensja i stabilizacja, a wręcz przeciwnie…Odeszłam z etatu i życie zaczęło wyglądać tak, jak powinno.

Praca w obszarze nieruchomości jest dużym wyzwaniem. Co najbardziej lubisz w swojej pracy, a co jest Twoim największym wyzwaniem?

Najbardziej napędza mnie radość i wdzięczność moich klientów po dobrze przeprowadzonej przeze mnie sprzedaży. Największym wyzwaniem są trudne sprawy rodzinne oraz wady prawne nieruchomości. Lubię wyzwania i zawsze szukam jak najlepszych rozwiązań.

W Twoim fachu nie ma określonego czasu pracy – trzeba mieć dużo samodyscypliny?

Tak, bez wątpienia trzeba pracować nad swoją samodyscypliną. Większość część pracy wykonuję poza biurem, co może być dobrym pretekstem do wyskoczenia szybko na kawkę z koleżanką lub po niecierpiący zwłoki zakup torebki. Mam jednak ustalone sama ze sobą pewne zasady, których przestrzeganie pozwala mi się trzymać w ryzach.

Miałaś chwilową przerwę w działaniu – co się teraz zmieniło?

To prawda, bardzo dużo pracowałam nad sobą w tym czasie, określiłam na nowo swoje cele i wartości. Zrozumiałam, że mogę pracować na swoich zasadach, że  nie muszę pracować z każdym kto chce sprzedać nieruchomość. W dalszym ciągu pozostałe ogromnym zwolennikiem pracy na wyłączność i tylko w takim modelu pracuję.

Nice Home Nieruchomości – do kogo skierowana jest Twoja oferta?

Moja oferta jest skierowana do osób które chcą sprzedać, wynająć lub kupić nieruchomość, natomiast nie mają czasu się tym zajmować lub z innych powodów nie chcą sami sprzedawać nieruchomości. Często pracuję z osobami bardzo zapracowanymi, które chcą tylko oddać mi klucze i zlecić mi wszystko co związane jest ze sprzedażą. Pracują ze mną również ludzie starsi oraz mieszkańcy innych miast, posiadający nieruchomości we Wrocławiu lub okolicach.

Jak udaje Ci się połączyć pracę z życiem rodzinnym?

Myślę, że tak jak wszystkim kobietom, które mają rodziny i prowadzą własne biznesy. Nienormowany czas pracy jest zbawieniem, ale bywa przekleństwem. Bywają dni, kiedy wszystko idzie zgodnie z planem i takie, w których od rana wszystko się wali.

Jakie cechy Twoim zdaniem powinien posiadać dobry agent nieruchomości?

Dobry agent nieruchomość musi być nastawiony na uważne słuchanie, wnioskowanie. Powinien być dobrze zorganizowany, relacyjny, komunikatywny i odważny. Musi umieć doprowadzać sprawy do końca i lubić naukę. Potrzebuje zachować dystans do sprzedających i kupujących, ponieważ sytuacje podczas transakcji często lubią wymyka się spod kontroli. Jego rolą jest przeprowadzić transakcję bezpieczenie dla obu stron, natomiast nie może sobie pozwolić wejść na głowę. Musi być odpowiedzialny, ponieważ klienci często powierzają nam agentom dorobek całego swojego życia.

Co jest Twoją największą pasją?

Pasjonuję się od wielu lat rozwojem osobistym, czytam książki, jeżdżę na rowerze, konno, chodzę po górach. Lubię podróże po Polsce, kręci mnie fotografia nieruchomości i architektura modernistyczna. W wolnych chwilach uprawiam fitness lub jogę.

Jakie masz plany na najbliższy rok?

Jestem w trakcie tworzenia szkolenia w tematyce nieruchomości. Planuję w dalszym ciągu rozwijać się w swoim zawodzie. 

Masz jakąś radę dla kobiet, które stawiają pierwsze kroki w biznesie?

Każda z nas stawiając pierwsze kroki w biznesie powinna znaleźć wspierające środowisko innych kobiet- mentorek, od których będzie mogła uczyć się biznesu. Początkującym radzę również postawić na edukację ekonomiczną.

Dziękujemy za inspirującą rozmowę!